Na co chęć, na co ochota

Projekt badał relacje wewnątrz społeczności gejowskiej za pomocą geolokacyjnej i „geosocjacyjnej” aplikacji randkowej Grindr. Użytkownicy wykorzystują ją do lokalizowania i komunikowania się z potencjalnymi partnerami znajdującymi się w najbliższej okolicy. Aplikacja informuje o wyglądzie i preferencjach seksualnych. Osoby, które się nią posługują, wypracowały własny język porozumiewania się oraz kody wizualnej identyfikacji. Obecność zdjęcia (lub jego brak), siła oddziaływania obrazu, ilość informacji podanych na profilu, użyte skróty, symbole, emotikony – to wszystko składa się na specyficzny sposób społecznościowej komunikacji, pozwala skategoryzować danego użytkownika, a także określić cel jego obecności na platformie.


Przez około pół roku artysta zbierał dane w postaci screenów wiadomości otrzymanych od użytkowników, którym wyświetlił się jego profil na Grindrze. Były to zawsze pierwsze wysłane wiadomości – decydują one bowiem o tym, jak potoczy się konwersacja, czy w ogóle się rozwinie, a jeśli tak, to do czego ma szansę doprowadzić. Powstały w ten sposób zbiór ukazywał nie tylko różne intencje, chęci i preferencje użytkowników aplikacji, ale też ich pomysłowość w kreowaniu pierwszego wrażenia.


Zgromadzone dane w postaci tekstów, takich jak „Hej, rybko”, „SEX?”, czy tytułowe „Na co chęć, Na co ochota”, jak również charakterystyczna dla Grindra tematyka i stylistyka zdjęć – motywy, pozy, elementy ubioru – posłużyły artyście do działania, w którym łączy on logikę Grindra z logiką systemu mody, a także poddaje refleksji realia życia społeczności gejowskiej i wymuszające je uwarunkowania. Na bieliźnie wyhaftował hasła – fragmenty zebranych wiadomości, a na profilu Instagramowym zamieścił zdjęcia, na których sam prezentuje te projekty.


Kamil Wesołowski – interesuje go lawirowanie między modą a sztuką, wszelkie zgrzyty i wizualnie niepasujące do siebie obrazy, brzydkie jak i zarówno te przesadnie ładne oraz wszystko, co umyka konkretnym definicjom. Balansuje na granicy styków lub przeciąża. Fantazjuje o nowych kodach wizualnych, w których szuka ujścia dla swoich pragnień.

Na co chęć, na co ochota